czwartek, 5 grudnia 2013

Zupa rybna

Mała O. miała zjeść rybę wczoraj, ale tak mi się nie chciało gotować, więc odpuściłam. Za to dzisiaj wzięłam się za robotę. Przeglądałam wczoraj przepisy, przeglądałam i nie znalazłam nic konkretnego co by mi się spodobało. Postanowiłam więc, wymyślę sama ! Jak pomyślała tak też zrobiła.

Składniki:
  • kawałek fileta łososia 
  • 3 różyczki brokułów
  • 2 różyczki zielonego kalafiora
  • 3 ziemniaczki
  • marchewka
  • pietruszka
  • łyżeczka masła
  • kminek
  • majeranek
Przygotowanie:
Łososia gotuje na parze, nie mam żadnego specjalnego urządzenia do tego, więc zastosowałam prosty zestaw garnek-durszlak-pokrywka. Do wody, która jest w garnku dodałam kminku i majeranku, aby dały ładny aromat. Łosoś powinien na parze się robić ok. 12-15 minut.
W drugim garnku gotuje podstawowe składniki zupki czyli brokuły, kalafiora, ziemniaki marchewkę i pietruszkę oraz doprawiam ziołami. Warzywa gotuję, aż będą miękkie (najpierw gotuje ziemniaki, potem dodaję marchewkę i pietruszkę, a na końcu brokuły i kalafiora). Odlewam trochę wywaru z warzyw, żeby zupka była gęściejsza, dodaję wcześniej zrobionego łososia i wszystko traktuje blenderem. Gotowe! 





3 komentarze:

  1. Ciekawy pomysł na zupkę. Widzę, że rączki lepsze od łyżeczki, praktyczniejsze:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny pomysł :-) Będę musiała wypróbować :-) Moje misiaki bardzo lubią zarówno gotowane jedzenie, jak i słoiczki, ale rybka zawsze była gotowa. Jakoś w obawie przed ośćmi itd nie odważyłam się jej przygotować. Dzięki za post :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Filet łososia nie ma raczej ości, chociaż ja i tak zawsze sprawdzam, ale jeszcze nigdy nie natrafiłam na ość.

      Usuń