Po raz pierwszy odkąd urodziła się O. postanowiliśmy wybrać się na wakacje. Nie chciałam żeby było to jakieś obce dla nas miejsce, dlatego też zdecydowaliśmy się spędzić czas aktywnie w górach, które już dobrze znamy. Postawiliśmy na
Bukowinę Tatrzańską, która oddalona jest od Zakopanego o jakieś 15-20 min drogi. Trasy i miejsca, które odwiedzimy przemyślałam już w domu, nie wybierałam jakiś ciężkich ścieżek czy zawrotnych wysokości ze względu na małą. Byliśmy tylko trzy dni, ale uważam, że i tak sporo zdążyliśmy jej pokazać. Na widok gór była ogromna fascynacja, niestety 3/4 drogi spędziła na naszych rękach.
Dzień pierwszy
- przyjazd ok. 11
- Krupówki
- Gubałówka
- Termy w Białce Tatrzańskiej
Dzień drugi
- Morskie Oko (1395 m n. p. m.)
- Skocznie narciarskie
Dzień trzeci
- Dolina Kościeliska - Ornak ( 1100 m n. p. m.)
- Jaskinia Mroźna (1100 m n. p. m.)
- wyjazd ok. 19
Sami widzicie, że nie były to wyszukane trasy, ale bawiliśmy się świetnie. No i co najważniejsze, były to wakacje
bez pampersa! :D