Istny chaos zapanował w moim życiu. Studia, dom, dziecko, nauka, praca licencjacka. Tak ciężko mi wyjść z domu i zostawić O. Cieszy mnie każda chwila spędzona z nią, bo wychodzę jak śpi i przychodzę i śpi. Jedynie weekendy mamy dla siebie. Krótko, bo niestety masa sprawozdań czeka na mnie.
na koniec dodam filmik, mała O. musi wszystkiego spróbować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz