Teraz biorę się za obieranie i marynowanie, wrzucę Wam przepis według którego marynuję grzybki.
Marynata:
- 1 średnia cebula
- 5-6 ząbków czosnku
- 4 liście laurowe
- 6 kulek ziela angielskiego
- 2 szklanki wody
- 5 łyżek cukru
- pół szklanki octu
- pół łyżki soli
Grzyby umyć, obrać i pokroić na kawałki równej wielkości (chociaż najlepsze są małe w całości).
Do wrzącej osolonej wody wrzucić grzyby i gotować ok. 10 minut.
W międzyczasie przygotowujemy w osobnym garnku marynatę, radzę wcześniej przed zalaniem jej spróbować, aby miała smak marynowanych dań. Ja do marynaty dodaję cebulkę pokrojoną w piórka, ząbki czosnku, liście laurowe, ziele angielskie, sól i cukier, a gdy lekko się to wszystko podgrzeje wtedy dodaję ocet.
Grzyby odcedzić, włożyć do słoików i zalać gorącą marynatą. Mocno zakręcić i odwrócić do góry dnem.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz